Tańce, hulanki, swawola czyli widelcowe podsumowanie numer 27 – luty 2017
ZAMKNIĘCIA: 9 stycznia zamknięcie ogłosiła restauracja El Toro.
12 stycznia miało miejsce otwarcie Waffle Ball przy ulicy Karmelickiej 43.
12 stycznia otwarto filię Szarego Stołu: Szary Stół Bistro na Kazimierzu. W ofercie kawa i herbata, bezglutenowe tarty i ciasta oraz kanapki i sałatki.
W poprzednim podsumowaniu już żegnaliśmy lato, bo za oknem zrobiło się dość jesiennie, a tu jeszcze koniec sierpnia zaskoczył nas piękną pogodą. My przedłużamy sobie lato, bo już za kilka dnie wyruszamy na słoneczny półwysep. Gdzie dokładnie? O tym dowiecie się już niedługo. Śledźcie naszego Facebooka bądź Instagrama. Następne podsumowanie pisać będziemy już w podroży, więc będę wdzięczna za informacje o nowych lokalach, bo w wakacyjnym rozleniwieniu mogę je przeoczyć. Tymczasem poniżej znajdziecie garść gastronomicznych niusów z przełomu sierpnia i września.
Początek czerwca zapowiada się spokojnie, większe wydarzenia kulinarne będą miały miejsce w drugiej połowie miesiąca. Jest więc czas na wycieczki rowerowe i odwiedzanie starszych i tych nowszych food truck parków oraz lokali dysponujących ogródkami, w których tak przyjemnie spędza się ciepłe wiosenne wieczory. Do tych ostatnich dołączyło właśnie dziś Pino Garden, nowy lokal właścicieli Pino z placu Szczepańskiego. Więcej o nowościach w krakowskiej gastronomii przeczytacie w tekście poniżej.
Od razu na wstępie zaznaczę, że w żadnej z tych wizyt nie uczestniczył Widelec, który, o ile akceptuje bezmięsne eksperymenty, to takiego „oszustwa” jak kebab czy burger bez mięsa zaakceptować nie potrafi. Na rozpoznanie lokali oferujących wyłącznie dania wegetariańskie i wegańskie udałam się więc z moją przyjaciółką, która „bywa „weganką, wegetarianką i bezglutenowcem”, więc żadna tego typu kuchnia jej nie straszna, a wręcz próbuje jej z ochotą. Moje nastawienie było pozytywno-wątpiące. 😉