kuchnia włoska
Więcej niż wine bar czyli Strefa (zamknięte)
Zanim udało nam się dotrzeć do Strefy z aparatem i zrobić wreszcie zdjęcia do wpisu, zdążyliśmy przetestować praktycznie całe ich menu. Ale oczywiście, zanim udało nam się ten wpis opublikować, w Strefie zmieniło się menu. Części z opisanych tutaj dań nie znajdziecie już więc w karcie. Na szczęście większość klasyków została. Na szczęście bo Strefa to, obok Meat & Go, nasze ulubione miejsce jeśli chodzi o stołowanie się w Tytano. I choć Strefa bardziej kojarzy się z winiarnią (i dobrze, bo dobrego wina u nich dostatek) czy miejscem na drinka niż restauracją, to dobrego jedzenia tam nie brakuje.
Co słychać w nowym roku czyli widelcowe podsumowanie numer 25 – styczeń 2017
Co nam umknęło w poprzednich podsumowaniach?
ZAMKNIĘCIA: 16 grudnia o zamknięciu poinformowało Burrito Cartel. Próbowaliśmy tego burrito raz i tęsknić nie będziemy.
31 grudnia otwarto Umami Sushi przy ulicy Karmelickiej. (więcej…)
Halo! Jesteśmy głodni! Czyli jedzenie na telefon albo zamawianie przez klikanie (AKTUALIZACJA 22.06.2017)
Po doświadczeniach poprzedniego tygodnia, naturalną kontynuacją rozważań nad wyborem źródła jedzenia, które dowiozą nam do domu, wydał mi się wpis, w którym opowiem Wam skąd zamawiamy jedzenie, kiedy pogoda, samopoczucie albo i inne czynniki nie pozwalają nam na wyjście do restauracji, a lodówka akurat świeci pustkami (albo pogoda, samopoczucie czy inne czynniki nie pozwalają nam na ugotowanie obiadu). Będzie też o tym, co warto, a czego nie warto zamawiać, opakowaniach i różnych aspektach zamawiania jedzenia. (więcej…)