Kraków

Na pierogi czyli Krym Art & Grill (zamknięte)

Do Krymu zrobiłam dwukrotne podejście. Najpierw na obiad wybrałam się sama. Nie było źle więc kolejnym razem zabrałam tez Widelca. Po pierwszej wizycie miałam mieszane uczucia, ale czułam też niedosyt, no bo ile może zjeść jedna (nawet bardzo głodna) osoba. Po drugiej wizycie, wiedziałam, że warto, choć najlepsze kąski trafiły się Widelcowi.

Kraków - Art&Grill Krym - manty z wołowiną i dynią (więcej…)

Piknikowy szał czyli widelcowe podsumowanie numer 11 – czerwiec 2016

Tak jak obiecywałam w poprzednim podsumowaniu, druga połowa czerwca będzie dużo bardziej gorąca. I nie mam tutaj (tylko) na myśli temperatury za oknem, a raczej ilość wydarzeń i nowych lokali, które będziecie mogli już w czerwcu odwiedzić. Powoli rusza Tytano, jeśli jednak chodzi o to przedsięwzięcie, to tylko przedsmak tego co będzie się działo w kolejnych miesiącach. Przed nami dwa festiwale food trucków i szereg imprez o piknikowych charakterze, w tym te najbardziej znane czyli Najedzeni Fest (mała i duża edycja) oraz Art & Food Bazar. Zapraszam do lektury, bo każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie.Kraków - Plac Izaaka - Tajskie Lody

(więcej…)

Jasna gwiazda Ruczaju czyli Pizza Muffin Truck

O tym przybytku wspominałam już kilkakrotnie na Facebooku, ale zdecydowanie zasłużyli sobie również na miejsce na blogu i na naszej mapie. Mowa o Pizza Muffin Truck, prawdziwiej perełce na gastronomicznej mapie Ruczaju, a zwłaszcza w okolicach kompleksu biurowego przy pętli Czerwone Maki. Zanim pojawili na trawniku przed biblioteką przy Chmieleńcu, stacjonowały już tam dwie ekipy oferujące propozycje na szybki lunch: Hindus Indian Food, któremu nie udało się dotąd podbić mojego serca (żołądka) oraz Ziemniaczki krakowskie (vel Ziemniaczki na Kazimierzu vel Potato Factory). Jeszcze przed nimi były tam niespecjalnie dobre burgery. Jednak dopiero pojawienie się ciężarówki z pizzą sprawiło, że chce mi się zjeść lunch w plenerze, tuż przy torach tramwajowych i wcale ruchliwej ulicy.

Kraków - Ruczaj - Chmieleniec - Pizza Muffin Truck (więcej…)

Ogródków czas czyli widelcowe podsumowanie numer 10 – maj/czerwiec 2016

Początek czerwca zapowiada się spokojnie, większe wydarzenia kulinarne będą miały miejsce w drugiej połowie miesiąca. Jest więc czas na wycieczki rowerowe i odwiedzanie starszych i tych nowszych food truck parków oraz lokali dysponujących ogródkami, w których tak przyjemnie spędza się ciepłe wiosenne wieczory. Do tych ostatnich dołączyło właśnie dziś Pino Garden, nowy lokal właścicieli Pino z placu Szczepańskiego. Więcej o nowościach w krakowskiej gastronomii przeczytacie w tekście poniżej.

Kraków - Błonia- Pino Garden - Wiślna - FArma (więcej…)

Wiosna w ogrodzie czyli prezentacja nowej karty w Hilton Garden Inn Kraków Airport

Kiedy wśród pięciu miejsc polecanych na lunch w Krakowie wymieniliśmy restaurację hotelu Hilton Garden Inn Krakow Airport, kilka osób zżymało się, że to nie Kraków, i co to w ogóle za pomysł, żeby wysyłać kogoś na lunch na lotnisko. Tymczasem, po ostatniej kolacji degustacyjnej, w której mieliśmy przyjemność uczestniczyć tydzień temu, jesteśmy jeszcze bardziej przekonani, że to restauracja godna polecenia nie tylko na lunch, ale i na kolację. Tym bardziej, że od centrum miasta dzieli ją tylko kilkanaście minut podróży pociągiem. Propozycje dań w wiosennej karcie, przygotowanej przez szefa kuchni, Miłosza Kowalskiego z zespołem, pełne są niecodziennych połączeń i często zaskakują formą podania nie tylko całej potrawy, ale i poszczególnych składników. Tak jak i podczas poprzedniej kolacji, nie raz zaskoczeni byliśmy smakiem i  mieliśmy problem z rozpoznaniem wszystkich składników danej potrawy, sprytnie przebranych w niecodzienne kolory i formy. Wierzymy, że szef kuchni jeszcze niejednym nas zaskoczy, a tymczasem zapraszamy Was do obejrzenia galerii zdjęć z kolacji.

Aperitif: Truskawki, szparagi z crudo i serem pecorino z truflą.

Kraków - Hotel Hilton Garden Inn Kraków Airport - prosciutto crudo, sery (więcej…)

Nowe miejsca na śniadanie czyli Blossom i Mo-ja

Raz na jakiś czas ogarnia nas śniadaniowa gorączka i polujemy wtedy na nowe ciekawe lokale mające w swojej ofercie zestawy śniadaniowe. Preferowane są oczywiście miejsca, gdzie śniadania można zjeść przez cały dzień, bo w weekendy czasem ciężko zebrać się z łóżka przed południem. A jeśłi już wstajemy wcześniej, to dlatego, że mamy coś na ten dzień zaplanowane do zrobienia i wtedy zazwyczaj śniadanie jemy w domu (bo szybciej, a i tak już jesteśmy spóźnieni. Znacie to? ;-)). Niestety, wciąż większość lokali kończy serwowanie oferty śniadaniowej za wcześnie. Inaczej jest w niedawno otwartej kawiarni Mo-ja Cafe przy Starowiślnej, w której śniadania serwowane są przez cały dzień. Do drugiego z opisywanych dziś miejsc, czyli zlokalizowanego przy Rakowickiej (na wysokości Uniwersytetu Ekonomicznego) Blossom, na śniadanie musicie udać się, niestety, przed południem. Ja ledwie zdążyłam i, dzięki miłemu panu zza baru, rzutem na taśmę zamówiłam śniadanie o 11:58.

Kraków - Blossom - śniadanie królewskie (więcej…)

Wyjątkowo winny maj czyli widelcowe podsumowanie numer 9 – maj 2016

W dzisiejszym podsumowaniu, znacznie więcej o tym co będzie, niż o tym co było. W kalendarzu przybywa imprez plenerowych, będzie też sporo warsztatów i degustacji. Coś ciekawego znajdą dla siebie z pewnością fani rieslinga, ale i miłośnicy innych szczepów nie będą poszkodowani.

Kraków - Streat Slow Food - Kiosk - Kościuszki (więcej…)

Bezmięsnych eksperymentów ciąg dalszy czyli Krowarzywa i Vegab

Od razu na wstępie zaznaczę, że w żadnej z tych wizyt nie uczestniczył Widelec, który, o ile akceptuje bezmięsne eksperymenty, to takiego „oszustwa” jak kebab czy burger bez mięsa zaakceptować nie potrafi. Na rozpoznanie lokali oferujących wyłącznie dania wegetariańskie i wegańskie udałam się więc z moją przyjaciółką, która „bywa „weganką, wegetarianką i bezglutenowcem”, więc żadna tego typu kuchnia jej nie straszna, a wręcz próbuje jej z ochotą. Moje nastawienie było pozytywno-wątpiące. 😉

Kraków - Krowarzywa - Kalafiorex (więcej…)

Żarcie na kółkach w Bezogródku czyli konkurs – AKTUALIZACJA: Ogłoszenie wyników

Już w najbliższy weekend do Krakowa znów zjadą food trucki z całej Polski. Tym razem, aby nasycić żołądki swoje kroki skierować powinniście do Bezogródka przy Piastowskiej 20. Czekać tam na Was będzie grupa ponad trzydziestu food trucków. Jak piszą organizatorzy: „będzie coś dla mięsożerców i roślinożerców, będzie słodko, słono, pikantnie i łagodnie. Do tego chill i muzyka.”  Na zlocie zaprezentują się między innymi: American Food Truck (burgery – również wege, frytki), Calavera (kuchnia meksykańska), Carnitas Food Truck (burrito i tacos z duszoną wieprzowiną), Fragola (owoce w czekoladzie), Francuska Robota (naleśniki na słodko i słono – również wege), Funky Donkey Cafe (kawa), Jadło na Kółkach (hot-dogi), Kill Grill (burgery i kanapki), Królleski Burger (burgery),  Mafiosso Food Truck (burgery), Mam Ramen (zupy i ramen burgery), Momo Smak (tybetańskie pierożki na parze), Na Rowerze (kawa i czekolada), Pan Baton (lody), Panczo (burrito i tacosy), Papuvege (wege burgery i quesadille), Parowóz (azjatyckie pierożki na parze i zupy), Pizza Truck (pizza z mobilnego pieca), Real Greek (grecki fast food), Shakewave Truck (owocowe i warzywne shake’i), Smoke BBQ (kanapki z wołowiną i wieprzowiną), Sushi Rolka(sushi), Waffiez (holenderskie wafle i naleśniki), Zapieksownia (zapiekanki).

Kraków - Bezogródek - Żarcie na kółkach (więcej…)

Majówka czyli widelcowe podsumowanie numer 8 – kwiecień/maj 2016

Majowy weekend sprzyja piknikom, dlatego we wszystkich krakowskich parkach food trucków trwa majówka. Otworzyło się kilka nowych miejsc, a i w maju też czekają nas otwarcia znanych już projektów w nowych lokalizacjach. Będzie też winnie, dzięki cyklowi imprez związanych z rieslingiem i weekendowi polskiego wina. Pierwszą połowę maja zamknie kolejna edycja festiwalu Małe Najedzeni Fest, tym razem w Podgórzu. Zapraszamy do lektury!Kraków - Chinkalnia - chinkali - instrukcja (więcej…)