Zakupy
Kulinarna jesień czyli widelcowe podsumowanie numer 19 – październik 2016
Na przekór pogodzie, Kraków rozkwita kulinarnie na jesień, a to, między innymi, dzięki festiwalowi Najedzeni Fest, kolejnej edycji Restaurant Week Polska i szerokiej ofercie warsztatów i spotkań. W tym podsumowaniu, po raz pierwszy pojawia się sekcja „Co nam umknęło…”, w której będziemy Wam opowiadać o miejscach, których otwarcie przegapiliśmy w poprzednich wpisach, a o których chcielibyśmy Was poinformować. Zapraszamy do lektury, a potem na spacer w poszukiwaniu jesiennych smaków, bo zza chmur właśnie wyjrzało słońce!
Jesień pod hasłem małopolskich smaków czyli widelcowe podsumowanie numer 18 – wrzesień/październik 2016
A nie mówiłam, że na jesieni będzie ciekawie? Ledwie zdążyliśmy pozbyć się jet lagu, a już wpadliśmy w wir kulinarnych wydarzeń jesieni. Przed nami degustacje, festiwale i otwarcie kilku nowych lokali, my jednak najbardziej nie możemy doczekać się ponownego otwarcie Meat&Go w Tytano. Choć po wakacjach powinniśmy chyba przejść na dietę. 😉 Bierzcie i czytajcie!
Pozdrowienia zza oceanu czyli widelcowe podsumowanie numer 17 – wrzesień 2016
Wciąż jesteśmy na wakacjach, ale mimo wszystko staramy się śledzić, co dzieje się w krakowskiej gastronomii. Chyba po prostu jesteśmy uzależnieni. 😉 Poniżej znajdziecie garść informacji o wrześniowych wydarzeniach, a tymczasem pozdrawiamy z, na zmianę upalnej i deszczowej, Florydy. Do zobaczenia wkrótce!
Babie lato czyli widelcowe podsumowanie numer 16 – sierpień/wrzesień 2016
W poprzednim podsumowaniu już żegnaliśmy lato, bo za oknem zrobiło się dość jesiennie, a tu jeszcze koniec sierpnia zaskoczył nas piękną pogodą. My przedłużamy sobie lato, bo już za kilka dnie wyruszamy na słoneczny półwysep. Gdzie dokładnie? O tym dowiecie się już niedługo. Śledźcie naszego Facebooka bądź Instagrama. Następne podsumowanie pisać będziemy już w podroży, więc będę wdzięczna za informacje o nowych lokalach, bo w wakacyjnym rozleniwieniu mogę je przeoczyć. Tymczasem poniżej znajdziecie garść gastronomicznych niusów z przełomu sierpnia i września.
Pożegnanie lata czyli widelcowe podsumowanie numer 15 – sierpień 2016
Sierpień wciąż spokojny, ale nie znaczy to że nudny. Za nami kilka otwarć, przed nami zjazd food trucków, Art & Food Bazar w tętniącym życiem Tytano i weekendy z Piknikiem Krakowskim. Korzystajcie póki pogoda sprzyja, bo wieczory robią się coraz chłodniejsze.
Krótki wypad na ostrygi czyli Widelec w Londynie
Za Londynem i za jego bogatą kulinarną ofertą tęsknimy nieustanie. Choć tym razem gastronomia nie była podstawowym celem naszej wycieczki, udało nam się uszczknąć co nieco i w tym aspekcie.
Spojrzenie z daleka czyli widelcowe podsumowanie numer 14 – lipiec/sierpień 2016
Wciąż przebywam w stolicy, ale staram się trzymać rękę na pulsie i być na bieżąco z wydarzeniami w Krakowie. Druga połowa lipca była dość owocna jeśli chodzi o nowe lokale, sierpień pod tym względem wygląda na razie biednie, ale mam przecieki, że kolejnego wysypu możemy spodziewać się na jesieni. Tymczasem zapraszam do lektury.
Piknikowy szał czyli widelcowe podsumowanie numer 11 – czerwiec 2016
Tak jak obiecywałam w poprzednim podsumowaniu, druga połowa czerwca będzie dużo bardziej gorąca. I nie mam tutaj (tylko) na myśli temperatury za oknem, a raczej ilość wydarzeń i nowych lokali, które będziecie mogli już w czerwcu odwiedzić. Powoli rusza Tytano, jeśli jednak chodzi o to przedsięwzięcie, to tylko przedsmak tego co będzie się działo w kolejnych miesiącach. Przed nami dwa festiwale food trucków i szereg imprez o piknikowych charakterze, w tym te najbardziej znane czyli Najedzeni Fest (mała i duża edycja) oraz Art & Food Bazar. Zapraszam do lektury, bo każdy z pewnością znajdzie coś dla siebie.
Ogródków czas czyli widelcowe podsumowanie numer 10 – maj/czerwiec 2016
Początek czerwca zapowiada się spokojnie, większe wydarzenia kulinarne będą miały miejsce w drugiej połowie miesiąca. Jest więc czas na wycieczki rowerowe i odwiedzanie starszych i tych nowszych food truck parków oraz lokali dysponujących ogródkami, w których tak przyjemnie spędza się ciepłe wiosenne wieczory. Do tych ostatnich dołączyło właśnie dziś Pino Garden, nowy lokal właścicieli Pino z placu Szczepańskiego. Więcej o nowościach w krakowskiej gastronomii przeczytacie w tekście poniżej.